Katar pośredniczy w negocjacjach między Hamasem i Izraelem w sprawie uwolnienia izraelskich kobiet i dzieci uprowadzonych do Strefy Gazy w sobotnim ataku. W zamian z więzień w Izraelu miałoby być wypuszczonych 36 palestyńskich kobiet i dzieci. Takie informacje uzyskane nieoficjalnie podaje agencja Reutera. Izraelska armia odbiła wszystkie zaatakowane przez palestyński Hamas osiedla w pobliżu Strefy Gazy. Zniszczone zostały bloki mieszkalne, meczet oraz podziemne tunele, którymi bojownicy Hamasu przedostają się na teren Izraela. Równocześnie na terenie tego kraju wciąż trwają walki. Od soboty, kiedy Hamas przeprowadził atak na Izrael, zginęło ponad 1100 osób. Według lokalnych władz w Stefie Gazy zginęło 413 osób, po stronie izraelskiej 700, z czego 73 żołnierzy. To pokazuje skalę ofiar wśród cywilów. Z Izraela ewakuowanych zostało 270 Polaków, kolejne samoloty są w drodze. Poniżej znajdziecie podsumowanie tego, co dzieje się w wojnie na Bliskim Wschodzie.
Podczas gdy w dalszym ciągu zbieramy informacje o horrorach odrażającego ataku terrorystycznego przeciwko Izraelowi i setkach niewinnych cywilów, którzy zostali zamordowani, widzimy potężną skalę i zasięg tej tragedii. Niestety, teraz wiemy, że co najmniej 11 Amerykanów było wśród tych zabitych - wielu z których uczyniło Izrael drugim domem - napisał w oświadczeniu prezydent USA Joe Biden.
Zaznaczył jednocześnie, że wciąż nie ma informacji o losie innych obywateli USA i dodał, że - choć nie zostało to jeszcze potwierdzone - Amerykanie są też wśród porwanych przez terrorystów z Hamasu. Dodał, że polecił swojemu zespołowi współpracę z ich izraelskimi odpowiednikami "w każdym aspekcie kryzysu zakładników, w tym w zakresie dzielenia się informacjami wywiadowczymi i wysłaniem ekspertów z rządu USA, by konsultowali się i radzili Izraelczykom". Tym obywatelom, którzy chcą wyjechać z Izraela, Biden polecił transport drogowy lub loty komercyjne.
Przekazał też, że policja zwiększyła wzmocnienie bezpieczeństwa żydowskich ośrodków i synagog w USA i że rozkazał FBI i innym służbom być szczególnie wyczulonym na zagrożenia przeciwko amerykańskim Żydom.
Stany Zjednoczone i Państwo Izrael są nierozłącznymi partnerami i ponownie potwierdziłem premierowi Netanjahu, kiedy rozmawialiśmy wczoraj, że Stany Zjednoczone zapewnią, by Izrael miał to, czego potrzebuje, by bronić siebie i swoich mieszkańców - oznajmił.
W wyniku izraelskich nalotów na Strefę Gazy zginęło już 687 osób, a 3 726 zostało rannych.
Tymczasem na terenie kibucu Beeri na południu Izraela odkryto ciała ponad 100 osób zamordowanych przez palestyński Hamas.
Zakładnicy byli przetrzymywani na terenie osiedla od soboty. Kibuc Beeri liczył przed jego rozpoczęciem około 1000 mieszkańców.
Tym samym oficjalna liczba ofiar po stronie Izraela wzrosła do ponad 900.
Zbrojne skrzydło palestyńskiego ugrupowania Hamas, Brygady al-Kassama, zagroziło w poniedziałek, że zacznie zabijać jednego izraelskiego zakładnika za każdy nowy atak bombowy na domy cywilów przeprowadzony przez Izrael bez ostrzeżenia.
Rzecznik Brygad Abu Ubaida powiedział w opublikowanym nagraniu, że organizacja działa zgodnie z zaleceniami islamu i Izraelczycy są obecnie bezpieczni, a plany ich zabijania wynikają z intensywnych bombardowań izraelskich i zabijania cywilów w ich własnych domach.
"Postanowiliśmy położyć temu kres i ogłaszamy, że jakiekolwiek ataki na naszych ludzi w ich domach bez uprzedzenia niestety doprowadzą do egzekucji jednego z cywilnych jeńców, których przetrzymujemy" - oznajmił rzecznik.
Według informacji izraelskiego MSZ, Hamas przetrzymuje ponad 100 osób.
Premier Izraela miał przekazać Joe Bidenowi, że rozpoczęto operację lądową w Strefie Gazy. Izraelski premier miał zaznaczyć, że jego kraj nie może sobie pozwolić na okazanie słabości i musi "przywrócić czynnik odstraszania".
Prezydent USA nie podjął prób odwiedzenia Netanjahu od tego pomysłu.
Izrael ogłosił oblężenie tego kontrolowanego przez Hamas terytorium i od soboty prowadzi bombardowanie z powietrza. Ostatni raz izraelscy żołnierze wkroczyli do Strefy Gazy w 2014 roku.
W poniedziałek Benjamin Netanjahu ogłosił, że "działania odwetowe dopiero się rozpoczęły".
W trwających od soboty izraelskich nalotach na Strefę Gazy zginęło co najmniej 560 osób, a 2,9 tys. zostało rannych - poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia tego palestyńskiego terytorium.