Izraelski rząd postanowił podjąć kroki w sprawie izolowania nowych radykalnych władz Autonomii Palestyńskiej. Jednocześnie rządzący Hamas przedstawia swoje priorytety, starając się zachować jak najbardziej ludzką twarz.
Pełniący obowiązki izraelskiego premiera Ehud Olmert zapowiedział, że jego rząd będzie bojkotował zagranicznych dyplomatów, którzy będą się spotykać z członkami palestyńskiego gabinetu. Jednocześnie zapowiedział, że Izrael nie zamierza zrywać kontaktów z palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasam, związanym z umiarkowaną partią Fatah.
Sam Hamas stara się przekonać opinię publiczną, że daleko mu do radykalnego reżimu, jaki swego czasu wprowadzili w Afganistanie Talibowie. Nowy Palestyński minister kultury Attallah Abu Siba podkreśla, że kina na terenie Autonomii nie zostaną zamknięte – nie będą w nich jednak wyświetlane wszystkie filmy. Szanowani mają być wyznawcy wszystkich religii, jednak obostrzenia będą dotyczyć segregacji płciowej w miejscach publicznych. Zakazany ma być całkowicie taniec brzucha, ponieważ występy półnagich tancerek zupełnie nie odpowiadają zasadom islamu.
Zamknięte mają zostać wszystkie kasyna gry – chodzi głównie o lokale w Jerychu, gdzie zarabiali funkcjonariusze partii Fatah. Poza tym minister będzie się starał o wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu na terenie Autonomii. Nie będzie to jednak zbyt dotkliwe, ponieważ sprzedaż wyskokowych trunków nie jest tu rozpowszechniona. Właściciele jedynego palestyńskiego browaru podjęli już nawet środki zapobiegawcze – latem zamierzają przestawić się całkowicie na produkcję piwa bezalkoholowego. Jego etykieta ma być wykonana w barwach Hamasu.