Iran nie potrzebuje bomby nuklearnej - zapewnia w wywiadzie dla amerykańskiej sieci CBS irański prezydent Mahmoud Ahmadineżad. I dodaje, że błędne jest przekonanie, że spór wokół programu nuklearnego może doprowadzić do wojny.
Amerykański „Newsweek” w swoim najnowszym wydaniu ujawnia, że jastrząb administracji Busha, wiceprezydent Dick Cheney rozważał zwrócenie się do Izraela o przeprowadzenie ograniczonych nalotów na irańskie instalacje jądrowe. Miało to sprowokować odwet Teheranu, co dałoby Stanom Zjednoczonym pretekst do rozpoczęcia akcji zbrojnej przeciwko Iranowi.