10 osób zginęło, a 4 zostały ranne w zamachu, do którego doszło pod szyickim meczetem w Balad Ruz niedaleko Bagdadu. Bombę zdetonował zamachowiec-samobójca.
Zamachowiec wjechał rowerem na dziedziniec zatłoczonego meczetu. Do eksplozji doszło w momencie, gdy został zatrzymany przy wejściu do świątyni.