543 turystów, którzy z powodu trzęsienia ziemi zostali uwięzieni na szczycie wulkanu Rinjani na indonezyjskiej wyspie Lombok, zostało bezpiecznie ewakuowanych. Miejscowe służby poinformowały, że wszyscy są zdrowi. Na wulkanie wciąż są ludzie, akcja ratunkowa trwa.
Według indonezyjskiej agencji ds. sytuacji nadzwyczajnych, na wulkanie utknęło 560 osób, w większości obcokrajowców pochodzących z 26 krajów, m.in. z Francji, Niemiec, Holandii, USA i Tajlandii. Kilka osób zdecydowało się na samodzielne zejście bez czekania na ratunek. Na szczycie góry pozostaje więc jeszcze tylko sześciu turystów.
Obszar w pobliżu wulkanu trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,4 nawiedziło w niedzielę rano. Zginęło co najmniej 16 osób, ponad 200 zostało rannych. Zniszczonych jest ponad 1400 domów.
Ponad pół tysiąca ludzi zostało uwięzionych na szczycie wulkanu Rinjani, bowiem położone płytko źródło wstrząsów wywołało osunięcia ziemi na zboczach wulkanu, a masy ziemi zablokowały szlaki prowadzące na dół.
Rinjani to drugi pod względem wysokości, liczący 3 726 metrów wysokości, wulkan Indonezji i popularny szczyt trekkingowy, położony na terenie parku narodowego Gunung Rinjani.
(e)