Wysłannik RMF na Bliski Wschód Jan Mikruta rozmawiał z izraelskim publicystą Uri Hupertem.

Jan Mikruta: Izrael powinien rozmawiać z Jaserem Arafatem, czy z jakimś innym zupełnie innym przywódcą Palestyńczyków.

Uri Hupertem: Ponieważ Arafat jest uważany do tej pory, to logiczne by było rozmawiać z Arafatem. Problem polega na tym, żeśmy z tym Arafatem już 10 lat mówili i okazuje się, że ten człowiek ani jednego przyrzeczenia nie dotrzymał. Jednego kontraktu nie podpisał, jednej umowy, z jakimkolwiek czynnikiem czy to izraelskim, czy arabskim, czy amerykańskim. Nigdy nie uznał i nie uszanował. Dlatego istnieje ta problematyka. Nie ma wątpliwości, że należałoby rozmawiać z człowiekiem uważanym za przywódcę, ale jak ten przywódca jest tego rodzaju i z punktu widzenia historycznego dojdziemy kiedyś do wniosku, że on jest fenomenem kłamstwa. Trudno uwierzyć, że można mówić z człowiekiem, który dzisiaj uśmiecha się, a pół godziny później wsuwa nóż w plecy człowieka, który z nim mówił.

16:45