Samochód-pułapka eksplodował koło posterunku policji w mieście Calahorra na północy Hiszpanii. Według hiszpańskiego radia publicznego za atakiem stoją prawdopodobnie separatyści z ETA, którzy na chwilę przed eksplozją ostrzegli o podłożeniu bomby. Nie ma informacji o ewentualnych zabitych bądź rannych.
Hiszpania: ETA nie daje za wygraną
Piątek, 21 marca 2008 (14:55)