Hiszpański rząd jest przekonany, że piłkarska reprezentacja tego kraju wystąpi na Euro 2008, mimo gróźb szefa FIFA Seppa Blattera. Prezydent światowej federacji jest przeciwny naciskom rządu na władze tamtejszego związku piłkarskiego i ostrzegł, że Hiszpanii grozi zawieszenie w prawach członka FIFA.
Jeśli hiszpański rząd, będzie nadal próbował wpływać na zarządzanie futbolem, to kluby oraz reprezentacja zostaną wykluczone z rozgrywek międzynarodowych. Nie będzie to łatwa decyzja, ale posiedzenie odpowiedniego komitetu może odbyć się w ciągu sześciu godzin od pierwszego telefonu - powiedział hiszpańskim mediom Blatter.
Prezydent FIFA podkreślił, że jego organizacja nie będzie się bała podjąć tak surowej decyzji. W przeszłości w podobny sposób karane były na przykład Portugalia oraz Grecja.
Zespół zakwalifikował się do turnieju na boisku. Jestem pewien, że zagramy na Euro 2008. Szanuję opinię pana Blattera, ale stoję na straży suwerenności Hiszpanii, jej praw i podstaw demokracji - odpowiada minister sportu Hiszpanii Jaime Lissavetzky. Na ME Hiszpania ma zagrać w grupie D ze Szwecją, Grecją oraz Rosją.