14-letnia dziewczyna spadła z jednej z atrakcji w parku rozrywki w stanie Nowy Jork w USA. 2-osobowa gondola została zatrzymana przez operatora, który otrzymał informację o możliwym zagrożeniu. Całe zdarzenie nagrał jeden z obserwatorów. Zdrowiu 14-latki nic nie zagraża.
Biuro lokalnego szeryfa poinformowało, że dziewczyna pochodząca z miasta Greenwood w stanie Delaware spadła z gondoli wprost na gałęzie, a następnie w ręce zgromadzonego tłumu. Po upadku została przetransportowana karetką do lokalnego szpitala, a następnie śmigłowcem do Albany Medical Center.
Lekarze poinformowali, że nastolatka jest w dobrym stanie i nie odniosła większych obrażeń.
Inspektorzy sprawdzili atrakcję, z której spadła 14-latka i stwierdzili, że działała ona prawidłowo.
Park rozrywki w wydanym oświadczeniu podkreślił, że "bezpieczeństwo gości jest najważniejsze". Dodano, że choć nie wskazano żadnej wady urządzenia, to zostało one wyłączone z użytku do czasu wyjaśnienia sprawy.
(łł)
źródło: Fox News