Rekordową sumę 107 milionów dolarów zebrał Donald Trump na prezydenckie uroczystości inauguracyjne. To prawie dwa razy więcej niż przed ośmiu laty zdołał zgromadzić poprzedni prezydent Barack Obama, który wówczas również ustanowił rekord.
Szczegóły podał 58. prezydencki komitet inauguracyjny. Komitet upublicznił kwotę dwa dni przed upłynięciem ustawowego terminu, przed którym ma on obowiązek powiadomić o zebranej sumie Federalną Komisję Wyborczą.
Środki zostały przeznaczone na sfinansowanie ponad 20 różnych wydarzeń podczas obchodów zaprzysiężenia nowego prezydenta. Organizatorzy poinformowali, że nie wszystkie pieniądze zostały wydane, a kwota, która pozostała w komitecie, zostanie przekazana organizacjom charytatywnym. Nie ujawnili jednak ani wysokości pozostałych środków ani gdzie dokładnie zostaną one przekazane.
Bliski przyjaciel Trumpa, Tom Barrack, który nadzorował organizację uroczystości, powiedział, że "zebrane fundusze (...) pozwoliły prezydentowi dać Amerykanom, zarówno tym w domach, jak i odwiedzającym Waszyngton, możliwość przeżycia tego niezwykłego momentu w amerykańskiej demokracji, kiedy doświadczamy pokojowego przejęcia władzy - podstawy amerykańskiej demokracji".
Poprzedni prezydent Barack Obama podczas swojej pierwszej uroczystości inauguracyjnej w roku 2009 zabrał 53 miliony dolarów, w roku 2013 - 44 miliony dolarów.
(rs)