Pięć osób, w tym czworo członków jednej rodziny, zginęło w katastrofie niewielkiego samolotu na Florydzie. Dwusilnikowa cessna rozbiła się tuż po starcie w gęstej mgle na małym lotnisku położonym około 60 km od Tampy.
Chcieli spędzić razem Wigilię. Zginęli w katastrofie samolotu
Poniedziałek, 25 grudnia 2017 (11:56)