Rząd Wielkiej Brytanii zapowiada walkę z komórkami przemycanymi do więzień. W ubiegłym roku ponad 20 tys. telefonów i kart SIM znaleziono w zakładach karnych.
Jak zapowiedziała brytyjska minister sprawiedliwości Liz Truss, rząd zastanawia się nad podjęciem drastycznych kroków w celu ograniczenia tego procederu - łącznie z zagłuszaniem sygnałów telekomunikacyjnych na terenie więzień. Zaostrzona zostanie także kontrola osób, które wchodzą na teren zakładów karnych.
Według doniesień komórki przemycane są przez członków rodzin więźniów i skorumpowanych strażników. Często w tym celu używane są drony.
Do serwisów społecznościowych regularnie przecieka wiele filmów i zdjęć nagrywanych przez więźniów. Niektóre z tych materiałów pomagają służbom w odszukiwaniu autorów i konfiskowaniu nielegalnego sprzętu.
Więźniowie często wykorzystują komórki m.in. do handlu narkotykami czy stręczycielstwa.
(mpw)