Brytyjczyk Lewis Pugh płynie kanałem La Manche, ale w odróżnieniu od innych śmiałków, nie jego szerokością lecz wzdłuż. To trasa ponad 560 kilometrów. Pływakowi nie chodzi o pobicie rekordu. Ma na uwadze względy ekologiczne i chce powiedzieć o zagrożeniach na jakie narażona jest nasza planeta.
Brytyjczyk chce podjąć nietypowe wyzwanie. Przepłynie wzdłuż kanał La Manche
Poniedziałek, 13 sierpnia 2018 (15:18)