Co najmniej 56 osób zginęło w wyniku zejścia lawiny błotnej na kilkanaście domów w południowo-wschodniej Birmie - poinformowały miejscowe władze. Ziemia osunęła się w następstwie obfitych deszczy monsunowych.
Lawina zeszła w miejscowości Paung w stanie Mon.
Najwyższy rangą przedstawiciel władz stanowych Aye Zan odwiedził poszkodowanych mieszkańców, którzy zostali ewakuowani do centrum pomocowego.
Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Spraw Humanitarnych (OCHA) powódź spowodowała przesiedlenie ponad 7 tys. osób w stanie Mon. Oprócz osuwiska w Paung, domy i szkoła w innych miasteczkach zostały zmyte z powierzchni, drogi zostały zablokowane, a wiele wsi znalazło się pod wodą.
W ubiegłym tygodniu prawie 12 tysięcy osób zostało przesiedlonych na terenie Birmy w związku z pogodą. Całkowita liczba osób przebywających w ośrodkach ewakuacyjnych przekroczyła 38 tysięcy.