Premier Iraku Mustafa al-Kaldhimi powiedział, że jest „cały i zdrowy” i wezwał do „spokoju i powściągliwości” po ataku „bombowym dronem” na jego rezydencję w Zielonej Strefie w Bagdadzie.
Czuję się dobrze, dzięki Bogu, i wzywam do spokoju i powściągliwości ze strony wszystkich dla dobra Iraku - napisał na Twitterze po tym, jak według jego służb uzbrojony dron zaatakował jego rezydencję - donosi agencja AFP.