Po czwartkowych antysemickich atakach na izraelskich kibiców Amsterdam zakazał demonstracji przez trzy dni. Holenderskie władze zapowiedziały też, że w najbliższych dniach wzmocnią patrole policji oraz ochronę żydowskich instytucji. Wzmocniono także zabezpieczenia w mieście, gdzie w sobotę planowane jest nabożeństwo przy żydowskim pomniku z okazji rocznicy Nocy Kryształowej.

Po meczu piłkarskiej Ligi Europy pomiędzy Ajaksem i Maccabi Tel Awiw w Amsterdamie doszło w czwartek do starć między kibicami i napaści na Izraelczyków. Według izraelskich mediów ataki te były zaplanowane, a napastnicy mieli czekać na wracających kibiców w różnych punktach miasta.

Izraelscy kibice powiedzieli w rozmowach z dziennikarzami, że policja nie zapewniła im odpowiedniej ochrony. Burmistrz Amsterdamu Femke Halsema przyznała podczas konferencji prasowej, że "antysemickie oddziały uderzeniowe" zdołały uniknąć sił około 200 funkcjonariuszy.

Nie ma w Europie miejsca na antysemityzm, będziemy z determinacją zwalczać wszelkie formy nienawiści - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Prezydent Izraela Icchak Hercog odbył rozmowę z królem Holandii Wilhelmem Aleksandrem. Podczas niej holenderski monarcha miał powiedzieć: "zawiedliśmy społeczność żydowską podczas II wojny światowej, a wczoraj wieczorem zawiedliśmy ją ponownie" - przekazał izraelski portal Israel National News.

Antysemickie ataki potępiły także Niemcy i Francja. Emmanuel Macron powiedział, że akty przemocy przypominały "najbardziej oburzające godziny historii". Natomiast minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock oświadczyła za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zarejestrowane obelgi są "koszmarne i budzą (...) w Europie głęboki wstyd", a "wybuch przemocy wobec Żydów przekroczył wszelkie granice. Nie ma dla tego żadnego usprawiedliwienia".

Przywódca holenderskiej skrajnej prawicy Geert Wilders zażądał we wpisie na X deportacji "multikulturowych szumowin". Według niego rosnący na kontynencie antysemityzm jest ściśle związany z "arabską i muzułmańską imigracją do Europy Zachodniej".

Teraz władze Holandii obiecały zwiększyć ochronę żydowskich instytucji, zwłaszcza w związku z nadchodzącą rocznicą Nocy Kryształowej. Policji przyznano nadzwyczajne uprawnienia do przeszukiwania przechodniów. Antysemickie ataki nasiliły się w Holandii po tym jak Izrael rozpoczął działania wojenne w Strefie Gazy.