Podczas akcji antyterrorystycznej w Chemnitz na terenie Saksonii niemiecka policja zatrzymała co najmniej jedną osobę - podały niemieckie media. Funkcjonariusze jednostki antyterrorystycznej przeszukali wieczorem kilka mieszkań.
Jak pisze "Bild", policja nie ujawniła żadnych szczegółów dotyczących zatrzymanego.
Uzbrojeni w pistolety maszynowe policjanci przeprowadzili akcję w domu mieszkalnym w dzielnicy Gablenz. Oddział policji użył pojazdu wykorzystywanego w operacjach antyterrorystycznych. Policjanci mieli ze sobą psa do wykrywania ładunków wybuchowych. Do przeszukań doszło też na osiedlu im. Fritza Heckerta.
Śledztwo nadzoruje prokuratura federalna w Karlsruhe, prowadząca sprawy związane z terroryzmem.
W październiku ub. roku w Chemnitz doszło do akcji policyjnej przeciwko uchodźcy z Syrii Dżaberowi al-Bakrowi, który miał przygotowywać zamach na lotnisko w Berlinie. Domniemany terrorysta wymknął się jednak policyjnej obławie. Zatrzymali go wkrótce potem jego rodacy i przekazali w ręce policji. Al-Bakr popełnił samobójstwo w celi w więzieniu w Lipsku.
Nie wiadomo, czy obecna akcja ma związek z tamtymi wydarzeniami, czy też jest zupełnie nowym przypadkiem.
(mpw)