Żywność dla ubogich w Polsce w końcu bez podatku. W życie wchodzą dzisiaj nowe przepisy, dzięki którym sklepy i firmy mogą pod pewnymi warunkami przekazywać nadmiar jedzenia na cele charytatywne, nie płacąc VAT-u.
Warunków jest kilka. Po pierwsze, oddawane towary muszą być pełnowartościowe i w terminie przydatności do spożycia. Po drugie, muszą trafić do organizacji pożytku publicznego. A po trzecie, organizacje mają dokumentować, do kogo trafia pomoc - tak by fiskus mógł sprawdzić, czy na pewno trafia ona do potrzebujących.
Do tej pory, ze względu na koszty podatku, utylizacja żywności mogła być np. dla sklepów bardziej opłacalna niż przekazywanie jej na cele charytatywne. Od dzisiaj każdy dystrybutor żywności - czyli sklep, importer, hurtownik lub firma cateringowa - będzie mógł przekazać Bankom Żywności darowiznę żywnościową. Przekazane produkty mogą trafić do jadłodajni, domów samotnej matki i innych ośrodków zajmujących się opieką nad najuboższymi.
Według różnych szacunków, w Polsce co roku ląduje w koszu do dwóch milionów ton jedzenia.