"Zarząd PKP Cargo nie przygotował planu naprawczego spółki, a to, co robi, to uderzenie w pracowników" - powiedział szef związku maszynistów Leszek Miętek, komentując środową decyzję zarządu PKP Cargo o przeprowadzeniu zwolnień grupowych.

Związkowcy o patowej sytuacji w PKP Cargo

Zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki. Mają one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych

Żeby efektywnie przeprowadzić proces naprawy spółki potrzebny jest plan naprawczy, którego elementem może być restrukturyzacja zatrudnienia, ale nie może być ona jedyną metodą na naprawę spółki - powiedział prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce.

Nie znamy żadnego planu naprawczego poza restrykcjami dotyczącymi pracowników. Co gorsza, zarząd przez trzy miesiące funkcjonowania robi te zadania tą samą kadrą menadżerską, która doprowadziła do obecnej sytuacji. Oprócz zarządu spółki, nie zmienił się nikt z kadry kierowniczej spółki, są tyko uderzenia w samych pracowników. My tego nie rozumiemy - dodał Leszek Miętek.

Według związkowca zwolnienia konkretnych pracowników muszą wynikać z planu naprawczego, z tego jak spółka ma działać, jaką ma mieć strukturę i jak ma funkcjonować w przyszłości. Miętek poinformował, że w gronie osób objętych tzw. nieświadczeniem pracy 20 proc. stanowią pracownicy administracyjni, a 80 proc. pracownicy operacyjni - przez co - jak tłumaczy szef związku - PKP Cargo nie może terminowo obsłużyć klientów.

Zarząd chce przeprowadzić zwolnienia grupowe bez programu naprawczego, my się na to nie zgadzamy. To nie jest naprawa spółki - podkreślił Miętek. Według niego w zarządzie spółki - do którego oddelegowano członków rady nadzorczej - "nie ma osoby, która mogłaby przygotować merytorycznie plan naprawczy".

Na co aktualnie mogą liczyć pracownicy?

W porannym komunikacie Spółka poinformowała, że pracownikom - w związku z rozwiązaniem z nimi stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia - będzie przysługiwać odprawa pieniężna, uzależniona od okresu zatrudnienia.

Dodano, że szacowana wysokość rezerwy związanej z restrukturyzacją zatrudnienia wyniesie ok. 249 mln zł, a przewidywane oszczędności w skali roku w zakresie kosztów osobowych wynikające z przeprowadzenia zwolnień grupowych sięgną ok. 423,4 mln zł.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz: Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji. 

PKP Cargo to spółka giełdowa. W środę ok. godz. 14.40 kurs akcji PKP Cargo rósł o 5,33 proc., do 17,38 zł, a obroty sięgnęły 6,5 mln zł.