Prawie 800 pijanych kierowców zatrzymała wczoraj policja. Według wstępnych danych komendy głównej w sumie podczas długiego weekendu na drogi wyjechało co najmniej 3,5 tysiąca potencjalnych morderców.
Większość z zatrzymanych kierowców miała w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Grozi im nie tylko utrata prawa jazdy, ale także dwa lata więzienia. Alkohol - przypomnijmy - obok nadmiernej prędkości i zabronionych manewrów jest główną przyczyną wypadków. W czerwcowy przedłużony weekend na drogach zginęło aż 70 osób.
Ale nietrzeźwi siadają nie tylko za kierownicę, ale także na rower. Jednego z pijanych cyklistów zatrzymano w Poznaniu. Mężczyzna nie zdążył wytrzeźwieć po festynie, na którym był dzień wcześniej. Ta podróż na działkę będzie go kosztowała utratę prawa jazdy. Posłuchaj relacji Łukasza Wysockiego: