Zator tętnicy płucnej był przyczyną śmierci Kamili Skolimowskiej - wynika z przeprowadzonej sekcji zwłok. Mistrzyni olimpijska w rzucie młotem zmarła nagle w środę podczas zgrupowania w Portugalii. Miała 26 lat. Ciało sportsmenki zostanie przetransportowane do kraju w poniedziałek.
Postępowanie w sprawie śmierci Skolimowskiej prowadzi warszawska prokuratura. Prokuratorzy uspokajają, że wszczęcie śledztwa nie wiąże się z podejrzeniami popełnienia przestępstwa. Dodają, że warunki i okoliczności w jakich zmarła sportsmenka, nakładają na nich obowiązek działania. Zgon Kamili Skolimowskiej miał miejsce w ciągu 24 godzin od momentu przyjęcia do szpitala, dlatego prokurator wszczął postępowanie z urzędu. Zawsze w tego typu sytuacjach prokurator wszczyna postępowanie - mówi reporterowi RMF FM rzecznik prokuratury okręgowej w warszawie Mateusz Martyniuk:
Prokuratura zwróci się teraz do portugalskich organów ścigania, po to, by uzyskać pełną dokumentację medyczną i wyniki sekcji zwłok Kamili. Dopiero pełny obraz pozwoli odpowiedzieć na pytanie dlaczego doszło do tej tragedii.
Trumna z ciałem mistrzyni olimpijskiej przetransportowana będzie do Warszawy w poniedziałek, pogrzeb Kamili Skolimowskiej planowany jest na czwartek, 26 lutego. Uroczystości rozpoczną się mszą świętą. Zmarła mistrzyni olimpijska w rzucie młotem zostanie pochowana na Cmentarzu Powązkowskim. Prezydent Kaczyński odznaczył pośmiertnie Kamilę Skolimowską Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.