2,5 miliona łapówki od zarządu SKOK Wołomin za rozpostarcie parasola ochronnego nad procederem gigantycznych wyłudzeń z tej kasy miał przyjąć Adam Ch., zatrzymany w przez Centralne Biuro Antykorupcyjne - dowiedział się reporter RMF FM. Ten były szef konsorcjum Victoria SA, zamieszanego w aferę paliwową usłyszał właśnie zarzuty w gorzowskiej prokuraturze.
Adam Ch. jest podejrzany o płatną protekcję. Śledczy zarzucili mu, że za łapówkę obiecywał zarządowi SKOK - powołując się na wpływy w instytucjach państwowych - że nikt nie będzie przeszkadzał w procederze wyłudzeń kredytów. Zapewniał, że jest w stanie sprawić, by te działania nie zostały wykryte, a wyniki ewentualnych kontroli będą korzystne dla Kasy. Jak się dowiedział reporter RMF FM, właśnie za to Adam Ch. miał od szefostwa SKOK przyjąć w sumie 2,5 miliona złotych.
Według prokuratury Adam Ch. wyłudził też ze SKOK Wołomin 3 pożyczki na łączną kwotę 10 milionów złotych. O areszcie dla podejrzanego będzie teraz decydował warszawski sąd.
CBA zatrzymało także w tym śledztwie Marcina T., byłego komandosa GROM-u. CBA odmawia podawania szczegółów w tej sprawie, potwierdza jedynie, że działało na polecenie gorzowskiej prokuratury i do niej odsyła po więcej informacji. Tamtejsi śledczy powiedzieli nam, że Marcin T. usłyszał już zarzut wyłudzenia jednego kredytu ze SKOK-u.
(mpw)