Jedna kobieta nie żyje, a drugą w ciężkim stanie przewieziono do szpitala po ataku z użyciem noża w Zakopanem. Policja ani prokuratura nie udzielają na razie żadnych informacji na ten temat.
Do ataku doszło w domu na końcu jednej z bocznych uliczek Zakopanego. Nieoficjalnie wiadomo, że nie była to rodzinna tragedia.
Napastnik najpierw rzucał kamieniami w okna, a kiedy właścicielki wyszły na zewnątrz, zaatakował je nożem.
Poszkodowane to prawdopodobnie siostry. Jedna z nich zginęła na miejscu.
Policja zatrzymała napastnika. Jego motywy ani bliższe okoliczności tego zajścia nie nie zostały ujawnione.