Dwóch mężczyzn zginęło, a dwóch innych zostało rannych w wypadku drogowym, do którego doszło w nocy pod Kętrzynem (woj. warmińsko-mazurskie). Samochodem, który uderzył w drzewo, podróżowali obywatele Ukrainy i Gruzji.
Jak poinformowała policja, osobowe auto, którym podróżowały cztery osoby, uderzyło czołowo w przydrożne drzewo. Do wypadku doszło na łuku drogi wojewódzkiej nr 591 z Różanki do Wopławek.
Dwóch pasażerów - obywateli Ukrainy w wieku 23 i 30 lat - poniosło śmierć na miejscu. Ranni zostali kierowca i trzeci pasażer. Obaj są Gruzinami.
Zginęli pasażerowie siedzący po prawej stronie pojazdu. Ten, który był obok kierowcy miał zapięte pasy, natomiast pasażer z tyłu najprawdopodobniej nie był przypięty pasami - powiedziała asp. szt. Monika Danielak z policji w Kętrzynie.
Według kpt. Kamila Golona z kętrzyńskiej straży pożarnej, gdy na miejsce wypadku przyjechali ratownicy, poza pojazdem był kierowca, który wysiadł o własnych siłach. Trzy pozostałe osoby były zakleszczone wewnątrz auta.
Siła uderzenia w drzewo była na tyle duża, że silnik wypadł i leżał 12 metrów dalej. Palił się jeszcze, gdy przyjechali strażacy - stwierdził.
Okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kętrzynie. Od kierowcy pobrano krew do badań na trzeźwość.