Pociągi utknęły w szczerym polu. Nowe składy też nie mogą wyjechać na tory. Jak dowiedziała się nieoficjalnie reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka, pod Warszawą została zerwana trakcja. Oznacza to, że pociągi będą stały dopóki awaria nie zostanie usunięta.
Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi. Trudne są także do oszacowania opóźnienia składów na tej trasie. Wiadomo jednak, że pociągi, które wyjechały ze stacji stoją w polu prawie od ósmej rano.