Do jednego z krakowskich antykwariatów trafiła niezwykle cenna pamiątka po Tadeuszu Kościuszce. To jego list do Thomasa Jeffersona. Profesor Mieczysław Rokosz apeluje do potencjalnych sponsorów o wykupienie rękopisu dla powstającego Muzeum Tadeusza Kościuszki - informuje "Dziennik Polski".
List datowany jest na 15 maja 1814 roku. W tym czasie Jefferson nie pełnił już funkcji prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wartość kolekcjonerską rękopisu podnosi fakt, że oprócz ręcznego pisma Polaka jest na nim także adnotacja od Jeffersona. Na jednym kawałku papieru widnieją słowa napisane przez dwie wielkości na skalę światową - stwierdził profesor Mieczysław Rokosz, prezes Komitetu Kopca Tadeusza Kościuszki.
List trafił na aukcję starych druków organizowaną przez jeden z krakowskich antykwariatów. Wystawił go anonimowy właściciel. Cena wywoławcza wynosi 40 tysięcy złotych.
Komitet będzie poszukiwał sponsora, który zakupiłby list dla powstającego muzeum. Gwarantuję, że uczcimy go odpowiednią tablicą - zadeklarował Rokosz.