Ranny kierowca peugeota trafił do szpitala, po tym, jak z impetem wjechał w tył jadącej przed nim śmieciarki.

Jak ustalili policjanci, 40-letni mężczyzna zagapił się. Powód? Podczas jazdy oglądał film z trzymanego na kolanach tableta.

Do wypadku doszło we wtorek przed godziną 14 w Dębowicy na Lubelszczyźnie. Zarówno kierowca peugeota jak i śmieciarki, byli trzeźwi.

Wczoraj pojawiła się informacja, że dyspozytor ruchu, który spowodował dwa miesiące temu tragiczną katastrofę kolejową w Bawarii, był zdekoncentrowany, ponieważ grał w grę komputerową na telefonie komórkowym. 39-latek został aresztowany pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura zarzuca mu ciężkie naruszenie obowiązków służbowych.

W czołowym zderzeniu dwóch pociągów na jednotorowym odcinku między Holzkirchen i Rosenheim 9 lutego koło Bad Aibling w Bawarii zginęło 11 osób, a 85 zostało rannych.

Był to najtragiczniejszy w skutkach wypadek kolejowy w Niemczech od stycznia 2011 roku, kiedy w zderzeniu pociągu podmiejskiego z towarowym w Saksonii-Anhalcie zginęło 10 ludzi. W Bawarii więcej ofiar śmiertelnych - 41 - pochłonęła katastrofa w 1975 roku, gdy na jednotorowej linii w miejscowości Warngau na południe od Monachium zderzyły się czołowo dwa pociągi pospieszne.

TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ>>>

(ug)