W ciągu miesiąca ma trafić do konsultacji projekt ustawy Ministerstwa Finansów dotyczący wydobycia metali. Podatek ma być wprowadzony w życie w przyszłym roku. Ma on przynieść budżetowi około 2 miliardów złotych w skali roku.
Planujemy, żeby w ciągu miesiąca ten projekt wyszedł z Ministerstwa Finansów do konsultacji. Będziemy zbierać i analizować uwagi, i wówczas, gdy Rada Ministrów ten projekt zatwierdzi, trafi on do Sejmu. Myślę, że mogłoby to być pod koniec stycznia lub na początku lutego przyszłego roku - powiedział wiceminister finansów Maciej Grabowski.
Podatek od wydobywania złóż metali chcemy wprowadzić w pierwszej kolejności. Myślę, że realnie podatek ten mógłby wejść w życie w II kw. 2012 roku, ale trudno w tym momencie powiedzieć, czy to będzie 1 kwietnia, czy 1 maja - skomentował wiceminister.
Będzie on uzależniony od wartości wydobywanej rudy. Nie ma co prawda czegoś takiego jak cena giełdowa rudy, więc będziemy musieli uzależnić ją od zawartości metalu w rudzie i od ceny metalu na giełdzie przeliczonej na złote. Przeliczenie na złotówki będzie uśredniane, ale w tej chwili sądzimy, że okresem powstania zobowiązania podatkowego byłby miesiąc - dodał.
W ubiegłym tygodniu podczas expose w Sejmie premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd chce stabilnego przychodu z podatku od miedzi i srebra. Minister Finansów Jacek Rostowski informował następnie, że zapowiedziany przez rząd podatek kopalniany ze złóż miedzi i srebra ma przynieść budżetowi około 2 mld zł w skali roku, a wysokość wpływów z podatku od srebra i miedzi zależeć będzie m.in. od cen rynkowych.
Obecnie KGHM płaci do kasy państwa m.in. podatek od urobku, płacony od każdej tony miedzi wydobytej na powierzchnię, a w 2011 roku podatek ten wynosi 3,1 zł za tonę, czyli łącznie w tym roku KGHM zapłaci z tego tytułu ok. 80-90 mln zł.