Krakowski nadzór budowlany wysłał wezwanie do właściciela kamienicy przy ulicy Wielopole 15, gdzie dwa tygodnie temu zawaliły się schody. Podobne pisma trafiły również do właścicieli klubów muzycznych, które miały swoje siedziby w budynku.
Najważniejsi świadkowie w sprawie zostaną przesłuchani w drugim tygodniu grudnia. Wezwania na ich polskie adresy zostały wysłane z prawie 20-dniowym wyprzedzeniem. Problem jednak w tym, że właściciel kamienicy przy ul. Wielopole nie mieszka w Polsce. Niewykluczone, że w jego imieniu, jak zwykle, pojawią się pełnomocnicy.
Inspektorzy nadzoru mają do nich długą listę pytań. Chcą m.in. wiedzieć: kto osłabił konstrukcję schodów, nawiercając w nich dziury, dlaczego złamano zakaz dotyczący przeznaczenia budynku. Właściciel kamienicy nie miał zgody na prowadzenie tam dyskotek.
Osobne postępowanie w sprawie katastrofy prowadzi także prokuratura. Śledczy nie zdecydowali jeszcze: kiedy i w jakim charakterze będą chcieli przesłuchać właściciela nieruchomości.
Ponad dwa tygodnie temu w katastrofie budowlanej przy ulicy Wielopole w Krakowie rannych zostało 29 osób, a ponad 2 tysiące trzeba było ewakuować.