Kłopoty z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą. Tarcia na linii Biały Dom – CIA mogą doprowadzić do odejścia wielu doświadczonych oficerów i obniżenia zdolności agencji do pełnienia swych funkcji.
Jak pisze „The Washington Post”, wysocy rangą urzędnicy agencji protestują przeciwko działaniom szefa sztabu, powołanego przez nowego dyrektora Portera Gosa. Wczoraj złożył rezygnację zastępca dyrektora CIA John McLaughlin, który w lecie przez 2 miesiące pełnił obowiązki szefa agencji.
Równocześnie jednak w komentarzu redakcyjnym „The New York Times” zwraca uwagę na bezprecedensowe zaangażowanie się agencji w kampanię przeciwko powtórnemu wyborowi George’a Busha do Białego Domu. Zdaniem gazety, wysocy urzędnicy CIA byli autorami wielu przecieków, które tuż przed wyborami miały podważyć zaufanie do obecnej administracji. Czyżby teraz przyszedł czas na rewanż?