Władze Zakładu Ubezpieczeń Społecznych po czterech latach doszły do porozumienia z dwiema centralami związkowymi i obiecały swym urzędnikom wyższe pensje. Wszyscy pracownicy zakładu dostaną po 60 zł brutto więcej - pisze środowy "Fakt" i wylicza, że emeryci podwyżki dostaną 10 razy mniej.

Jak podaje dziennik, z porozumienia podpisanego właśnie przez zarząd ZUS ze związkami zawodowymi - 46 tysięcy tam zatrudnionych dostanie podwyżki już od lipca.

W rozmowie z "Faktem" rzecznik ZUS Wojciech Anrdrusiewicz tłumaczy, że ostatnia podwyżka w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych miała miejsce cztery lata temu. "Od tego czasu liczba zadań nałożonych na ZUS znacznie wzrosła" - wyjaśnia Andrusewicz i dodaje, że "podniesienie wynagrodzeń było możliwe dzięki oszczędnościom, które udało się nam poczynić".

Gazeta wylicza, że podwyżki dla pracowników ZUS-u będą 10 razy wyższe niż te, które dostaną emeryci. W swoim wtorkowym wydaniu "Fakt" informował, że najniższe świadczenie, według obecnego planu ministra pracy od marca 2016 r. dla emerytów i rencistów wzrośnie o 3,62 zł.

 Więcej w środowym wydaniu "Faktu". Ponadto w numerze:

- Grecy się awanturują

- Kukiz bierze Ogórek

(abs)