Do groźnego wypadku doszło w Lubinie w woj. dolnośląskim. Na skrzyżowaniu ul. Jana Pawła II z ul. Hutniczą kierowca ciężarówki nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z osobowym volkswagen. 45-letnia kobieta i jej syn trafili do szpitala. Kierowca ciężarówki był nietrzeźwy. O ogromnym szczęściu może natomiast mówić pieszy, który kilka sekund przed zderzeniem tuż obok przechodził przez pasy.
Do wypadku doszło w poniedziałek o godzinie 6:00 rano. Kierujący ciężarówką, jadąc ulicą Hutniczą w kierunku alei Generała Maczka w Lubinie, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kobiecie w volkswagenie, która jechała z synem ul. Jana Pawła II w kierunku centrum. Ciężarówka w wyniku zderzenia uszkodziła dwa sygnalizatory i przewróciła się na bok, lądując na przeciwległym pasie ruchu.
37-letni kierowca miał blisko promil alkoholu w organizmie.
Jadąca prawidłowo 45-latka z 19-letnim synem trafili do szpitala.
O wielkim szczęściu może mówić pieszy, którego ułamki sekund dzieliły od tragedii. Widać to wyraźnie na nagraniu, zarejestrowanym przez monitoring miejski.