Ukraina prosi ONZ o zbadanie oskarżeń w sprawie nielegalnej sprzedaży Irakowi systemów radarowych "Kolczuga". W posłaniu do ONZ szef ukraińskiej dyplomacji Anatolij Złenko podkreślił, że Kijów nie może zgodzić się z wnioskami grupy brytyjskich i amerykańskich ekspertów.
Według nich strona ukraińska w trakcie październikowej inspekcji nie zdołała przedstawić przekonujących dowodów na to, że nie sprzedała „Kolczug” Bagdadowi
Tymczasem przedstawiciel Departamentu Stanu USA podczas wizyty na Ukrainie w ubiegłym tygodniu podważył sens przekazania sprawy ONZ. Jego zdaniem, odpowiedni komitet tej organizacji zbada te same dokumenty i wyciągnie identyczne wnioski.
We wrześniu Stany Zjednoczone oficjalnie oskarżyły prezydenta Leonida Kuczmę o złamanie lub próbę złamania embarga ONZ na dostawy broni do Iraku. W ślad za tym Waszyngton ograniczył o niemal 55 mln dolarów tegoroczną pomoc finansową dla ukraińskiego rządu i zapowiedział wprowadzenie korekty w stosunkach dwustronnych.
Oskarżenie oparto na nagraniach byłego ochraniarza Leonida Kuczmy. Ochroniarz twierdzi, że przez długi okres podsłuchiwał prezydenta w jego gabinecie.
03:40