Mimo szumnych deklaracji w sprawie tarczy antyrakietowej, warunki stawiane USA przez rząd Tuska nie różnią się od stawianych wcześniej przez PiS. Polska rozważa m.in. już tylko zakup Patriotów – informuje "Rzeczpospolita".
Poprzedni rząd zapewniał, że nie zgodzi się na tarczę, jeśli nie wzmocni to bezpieczeństwa Polski. Jednym z warunków było unowocześnienie polskiej obrony powietrznej i modernizacja armii. W lipcu dziennik pisał, że Polsce tak bardzo zależy na rakietach Patriot, iż jest gotowa wziąć je w leasing.
Po przejęciu władzy po październikowych wyborach rząd Tuska atakował poprzedników za zbyt uległe stanowisko podczas negocjacji z USA. Teraz jednak sam rozważa m.in. leasing Patriotów, choć przedtem żądał, by USA przekazały nam je za darmo.