W dwóch gospodarstwach rolnych w Łępnie w powiecie elbląskim wykryto kolejne, szóste już ognisko ptasiej grypy w Polsce, a drugie w regionie. Cztery stwierdzono wcześniej na fermach drobiu na Mazowszu.
Nasz informator spod Żuromina, czyli tam, gdzie między innymi wykryto wirus mówi, że wywożenie martwych ptaków ze strefy zapowietrzonej może potrwać wiele tygodni:
Została podjęta też decyzja, że dzikie ptaki z leśniczówki pod Ornetą w Warmińsko-Mazurskiem, gdzie wykryto wirusa ptasiej grypy, nie zostaną uśpione. Minister środowiska nie zgodził się na unicestwienie chronionych gatunków: dwóch żurawi, bociana białego i łabędzia niemego.