"Analizujemy schematy działań oszustów i próbujemy im przeciwdziałać. Też przyglądamy się prawu i zastanawiamy się, czy coś można byłoby w polskim prawie zmienić" - tak o powołanym przez premiera Mateusza Morawieckiego zespole, który zajmuje się problemem różnego rodzaju schematów i instrumentów finansowych, powiedział w rozmowie z RMF FM przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski. Jak dodał, "tworzenie nowej instytucji dla przeciwdziałania piramidom finansowym, oszustwom na rynku forex czy na rynku kryptowalut, to nie jest cel tego zespołu". "Celem jest wypracowanie procedur współpracy pomiędzy już istniejącymi instytucjami" - wyjaśnił Chrzanowski. W rozmowie z Krzysztofem Berendą zdradził także, że w ubiegły piątek powstała jeszcze jedna inicjatywa, którą pilotuje Ministerstwo Finansów. Chodzi o kryptowaluty. "Rozmawiamy o ryzykach, niebezpieczeństwach. Staramy się analizować sytuację. Moje stanowisko jest takie, że powinniśmy też w tym procesie ze względu na to, że cały proceder ma miejsce w cyberprzestrzeni, komunikować się z naszymi partnerami z Unii Europejskiej" - powiedział przewodniczący KNF.

Krzysztof Berenda: Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że powołał zespół, który ma walczyć przede wszystkim z piramidami finansowymi , i w ciągu miesiąca ma przygotować jakieś rozwiązania. Wymienił, że jest w to zaangażowany między innymi urząd Komisji Nadzoru Finansowego. Na czym to zaangażowanie polega? Jak te prace wyglądają i jak mają wyglądać?

Marek Chrzanowski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego: Pierwsze spotkanie tego zespołu odbyło się w ubiegły piątek. Uczestniczyłem w nim osobiście. To było takie rozruchowe spotkanie z udziałem pana premiera. Pan premier powiedział, że bardzo zależy mu na tym, aby ukrócić w Polsce działanie piramid finansowych, nadużyć na rynku forex, też wszelkich innych nadużyć związanych z oszukiwaniem Polaków. Podczas spotkania sformułowaliśmy zespół roboczy. To jest zespół w randze dyrektorów, przedstawicieli instytucji takich, jak: UOKiK, KNF, minister koordynator do spraw służb specjalnych, Prokuratura Krajowa. Ten zespół ma pracować przez miesiąc i mamy wypracować konkretne rozwiązania, zdiagnozować problem na szczeblu tym centralnym. To znaczy zastanowić się, jak moglibyśmy wspólnie podjąć wysiłki, które zmierzałyby do skutecznego przeciwdziałania problemom.

Po co ten zespół został powołany? Od dawna, od czasów Amber Gold, nie mieliśmy żadnej afery z piramidą finansową. Coś się nagle dzieje? Może chodzi o to, że są niskie stopy procentowe i niskie oprocentowanie lokat w bankach, więc ludzie szukają różnych, dziwnych, podejrzanych firm... Co zmusiło was i premiera do zajęcia się tym w tak szybkim tempie?

Problemem, który zgłaszaliśmy my i zgłaszał UOKiK to jest brak koordynacji działań. W tej sytuacji każda instytucja w oparciu o odpowiednią ustawę, która reguluje jej funkcjonowanie (tak jak my na przykład mamy prawo bankowe, UOKIK inne dwie ustawy, policja ma kodeks karny), walczyła z piramidami finansowymi, z nadużyciami na rynku kryptowalut, nadużyciami na rynku forex, pojawianiem się instytucji, które przyjmowały depozyty bez odpowiedniej licencji na to. Problem jest taki, że koordynacja była słaba. Bardzo często instytucje wymieniały się dokumentami, natomiast nie były w stanie monitorować tego, co się dzieje w tym procesie walki z danym nadużyciem na kolejnych etapach. My przekazywaliśmy materiały Prokuraturze Krajowej, Prokuratura Krajowa angażowała policję i w pewnym momencie nasza rola się kończyła. Chodzi o to, żebyśmy byli w stanie wypracować takie rozwiązania organizacyjne, które pozwolą walczyć w sposób ciągły i kończyć ten proces skutecznie.

Czyli to nie jest tak, że zauważyliście, że teraz jakiś problem gdzieś pod skórą nabrzmiewa i trzeba się tym szybko zająć, żeby to nie eksplodowało tak, jak kiedyś Amber Gold?

Ja zauważam jeden problem: mamy bardzo niskie stopy procentowe i bardzo wielu Polaków szuka alternatywnych sposobów zainwestowania swojego kapitału...

... bo lokaty są nisko oprocentowane.


Lokaty przez niskie stopy procentowe są relatywnie niskie.

Nawet bardzo...

... Więc pojawia się wielu oszustów, którzy próbują wykorzystać tę sytuację i oferują klientom polskich banków czy instytucji finansowych alternatywne formy inwestowania. Oferują stopy zwrotu rzędu kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu czy kilkuset procent. I w każdej populacji zawsze znajduje się jakaś grupa osób, która decyduje się na powierzenie swoich pieniędzy, poniesienie tego ryzyka tego typu oszustom.

Czy już pojawiają się jakieś pierwsze pomysły, które mogą się okazać efektami prac tego zespołu? Pan coś proponuje? Inni proponują ciekawe pomysły, które mogą poprawić tę sytuację, sprawić, że będziemy bezpieczniejsi na rynku finansowym?

Tak, pracujemy na roboczo. Skierowaliśmy tam dyrektorów z poszczególnych instytucji, którzy są najbliżej problemu i w ciągu miesiąca mamy wypracować konkretne rozwiązania. Analizujemy schematy, chociaż one się cały czas zmieniają, bo pomysłów na działalność przestępczą jest bardzo dużo. Ale analizujemy schematy działań oszustów i próbujemy im przeciwdziałać. Też przyglądamy się prawu i zastanawiamy się, czy coś można byłoby w polskim prawie zmienić. Staramy się kompleksowo spojrzeć na ten problem, bo w tej chwili przeciwdziałanie tego typu zjawiskom nadużyć na rynku finansowym czy oszustw, jest rozczłonkowane na wiele instytucji. I ta koordynacja jest czymś bardzo pożytecznym. Bardzo dziękuję panu premierowi za tę inicjatywę.

Dobrze rozumiem, że skutek przede wszystkim ma być instytucjonalny, że powstanie jakaś instytucja? Albo któraś z obecnych instytucji dostanie rzeczywiście pełne narzędzie koordynacji, powstanie w niej jakiś zespół, gdzie będą ludzie z tych wszystkich instytucji, którzy będą wymieniać się informacjami? Bo jeżeli dalej to będą osobne instytucje, to będzie ciężko. Ktoś musi w trwały sposób zbierać i przetwarzać te dane.

Wydaje mi się, że tworzenie nowej instytucji dla przeciwdziałania piramidom finansowym czy oszustwom na rynku forex czy na rynku kryptowalut, to nie jest cel tego zespołu. Celem tego zespołu jest wypracowanie procedur współpracy pomiędzy już istniejącymi instytucjami.

Ale ktoś musi pełnić rolę wiodącą, chociażby urząd KNF albo UOKiK, kto będzie zbierał i przetwarzał te wszystkie dane.

Mamy bardzo dużo doświadczeń. Obecnie działamy skutecznie, ale zawsze jest możliwość poprawy tej skuteczności. I po to się spotkaliśmy, żeby w obliczu tego ryzyka podwyższonej aktywności osób, które oferują alternatywne formy oszczędzania, które często są niezgodne z interesami klientów, często nadużywają ich zaufanie, chcemy wypracować rozwiązania lepsze niż stosowane dotychczas. Ja nie mówię, że my dotychczas działamy w sposób nieskuteczny czy zły. Chcielibyśmy działać jeszcze lepiej. Mam nadzieję, że efektem naszych prac nie będzie stworzenie nowej instytucji, bo to byłoby kosztowne też dla podatników i moim zdaniem komplikowałoby dalej polski system prawny. Chcielibyśmy poprawić jakość współpracy pomiędzy instytucjami już istniejącymi. Problemem jest to, że bardzo często pracownicy jednej instytucji, którzy doskonale rozumieją sedno problemu, nie trafiają na partnerów, którzy się interesują tym samym problemem w równie dużym stopniu po drugiej stronie.

I trzeba te połączenia znaleźć...

One już są, ale trzeba je po prostu udoskonalić.

Czy ten zespół będzie zajmował się także wszystkimi przestępstwami, naruszeniami prawa, które są związane z rynkiem foreksowym i z kryptowalutami?

Jeżeli chodzi o kryptowaluty to jest jeszcze jedna inicjatywa, która akurat też wystartowała w ubiegły piątek. To jest inicjatywa, którą pilotuje Ministerstwo Finansów i tam rozmawiamy o ryzykach, niebezpieczeństwach związanych z kryptowalutami. Staramy się analizować sytuację. Moje stanowisko jest takie, że powinniśmy też w tym procesie ze względu na to, że cały proceder ma miejsce w cyberprzestrzeni, komunikować się z naszymi partnerami z UE. Szczególnie z Francuzami, Niemcami. Widzimy, że oni też pracują nad uregulowaniem w jakiś sposób problemu kryptowalut i zapowiedzieli, że przedstawią wyniki swoich prac w marcu. My równolegle też będziemy zastanawiali się, jak ten problem kryptowalut rozwiązać i będziemy dzięki temu w stanie prowadzić skutecznie dialog z Niemcami, Francuzami w tym zakresie. Więc to są dwie inicjatywy: jedna inicjatywa to jest ta stricte skierowana na problem kryptowalut, a druga to jest inicjatywa pana premiera, która jest skierowana na zapewnienie bezpieczeństwa oszczędności obywateli Polski.

A ta inicjatywa kryptowalutowa w Ministerstwie Finansów... Kto bierze udział w tych pracach? Ministerstwo Finansów? Urząd KNF? Kto jeszcze?

Na ostatnim spotkaniu byli też przedstawiciele NBP, administracji skarbowej, tego ministerstwa, które powstało z ministerstwa rozwoju w tej chwili.

A też jest założony jakiś szybki termin prac?

Po to się spotykamy, żeby szybko coś wypracować. Jesteśmy zorientowani zadaniowo. To konsumuje czas i zasoby, a te zasoby są ograniczone w administracji, więc chcielibyśmy skończyć z konkretnymi rezultatami.