1,2 mln zł strat - tak wstępnie strażacy szacują skutki poniedziałkowego pożaru w Mokrzeszu w Śląskiem. Walka z ogniem trwała ponad 13 godzin.
Ogień strawił składowisko plastiku oraz dwa magazyny. Sprawą już zajęła się policja i prokuratura. Śledztwo dotyczy pożaru, który powoduje ogromne straty oraz jest zagrożeniem dla życia i zdrowia wielu osób. Już zaczęły się przesłuchania pierwszych świadków.
W czwartek w miejscu pożaru, który miał powierzchnię prawie 4,5 tysiąca metrów kwadratowych, ma pojawić się biegły, żeby ustalić ewentualna przyczynę pojawienia się tam ognia.
W akcji gaszenia pożaru łącznie wzięło udział 29 wozów strażackich.