Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, na PiS głosowałoby 41,9 proc. wyborców, na Koalicję Obywatelską 32,1 proc., na ruch Kukiz'15 - 9 proc., na PSL - 6,4 proc. - wynika z sondażu Estymator przeprowadzonego na zlecenie portalu DoRzeczy.pl. Do Sejmu wszedłby także Sojusz Lewicy Demokratycznej z poparciem na poziomie 6,3 proc. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyłyby progu wyborczego.
Według sondażu Prawo i Sprawiedliwość odnotowało lekki wzrost o 1,2 pkt. proc. w porównaniu do badania z końca listopada. Z kolei Koalicja Obywatelska poprawiła swój wynik o 1,7 pkt. proc. O 1,7 pkt. proc. wzrosło również poparcie dla Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ruch Pawła Kukiza stracił od końca listopada 2,6 pkt. proc. Gorszy wynik o 1 pkt. proc. zanotowało także SLD.
Sondaż Estymator przeprowadzono również przy uwzględnieniu ugrupowań, które niedawno pojawiły się na scenie politycznej. W przeliczeniu na mandaty, najwięcej traci Koalicja Obywatelska i daje PiS-owi ponad połowę miejsc w Sejmie, umożliwiając samodzielne rządzenie.
W wariancie uwzględniającym Teraz! Ryszarda Petru i Ruch Biedronia, a także Wolność powiększoną o Ruch Narodowy, PiS może liczyć na 42,2 proc., Koalicja Obywatelska na 27,8 proc., Kukiz'15 na 8,6 proc. Do Sejmu weszłyby jeszcze PSL (5,9 proc.) i Ruch Biedronia (5,3 proc.). Pozostałe ugrupowania uplasowały się pod progiem wyborczy.
Badanie przeprowadzono w dniach 12-13 grudnia 2018 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1032 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię.
Oprac ug