Ponad połowa badanych ocenia, że reforma edukacji autorstwa rządu PiS się nie udała – wynika z sondażu IBRIS dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM. Jeszcze cztery lata temu prawie 70 proc. ankietowanych chciało likwidacji gimnazjów – dziś to już tylko 40 proc. Prawie połowa pytanych uważa jednak, że zmiany w szkołach i chaos przy rekrutacji do liceów i techników nie wpłyną na wynik Prawa i Sprawiedliwości podczas jesiennych wyborów parlamentarnych.

Reformę minister Anny Zalewskiej jako "zdecydowanie nieudaną" ocenia ponad 41 proc. badanych, podczas gdy niemal 10 proc. uważa, że zmiany w polskich szkołach były "raczej nieudane". W sumie reformę edukacji autorstwa rządu PiS źle ocenia ponad połowa osób pytanych przez ankieterów. Z kolei ponad 40 proc. twierdzi, że likwidacja gimnazjów i przywrócenie obowiązkowej pierwszej klasy od 7. roku życia okazało się zmianą na lepsze - na pytanie, czy reforma była sukcesem "zdecydowanie tak" odpowiedziało 20 proc. respondentów, "raczej tak" - kolejne 20 proc. Badanie pokazuje zdecydowaną zmianę nastrojów wśród ankietowanych: cztery lata temu w sondażu IBRS za likwidacją gimnazjów opowiadało się aż 70 proc. respondentów, dziś zadowolonych z tej zmiany jest prawie o połowę mniej.

To rząd jest odpowiedzialny za chaos w szkołach spowodowany przez fakt, że w tym roku w liceach, technikach i zawodówkach pojawią się jednocześnie absolwenci gimnazjów i ósmych klas szkoły podstawowej - tak uważa aż 52 proc. pytanych w sondażu IBRIS. Samorządy jako winnych bałaganu przy rekrutacji wskazuje prawie 20 proc., a prawie 17 proc. badanych uważa, że zawiedli dyrektorzy szkół, którzy nie przygotowali placówek na przyjęcie podwójnego rocznika. 

Prawie połowa badanych ocenia jednak, że efekty reformy edukacji nie odbiją się na wyniku partii Jarosława Kaczyńskiego w nadchodzących wyborach do Sejmu i Senatu. Ponad jedna czwarta jest zdania, że wpłyną negatywnie i zaszkodzą PiS. Natomiast według prawie 15 proc. ankietowanych zmiany wprowadzone przez minister Zalewską pomogą partii rządzącej.

Sondaż przeprowadzono metodą telefoniczną w dniach 12-13 lipca 2019 r. na próbie 1100 osób.

Opracowanie: