Rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata – taki wyrok usłyszał Dariusz S. ochroniarz finału WOŚP w Gdańsku. Mężczyzna odpowiadał m.in. za składanie fałszywych zeznań. Przekazał policji, że zabójca prezydenta miasta Pawła Adamowicza wszedł na scenę dzięki plakietce z napisem "media".
Dariusz S., pracownik Agencji Ochrony Tajfun, która 13 stycznia 2019 r. zabezpieczała imprezę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku, był jedną z osób przesłuchiwanych w związku ze śmiercią prezydenta Pawła Adamowicza.
Twierdził, że mężczyzna, który zaatakował nożem prezydenta na scenie, miał plakietkę z napisem "media". Przekazał policjantom identyfikator, którym rzekomo miał się posłużyć napastnik.