Na 10 miesięcy więzienia skazał sąd w Nowym Targu trzech młodych mieszkańców Lipnicy Małej, którzy w listopadzie przywiązali psa do samochodu i wlekli za nim. Zwierzę zginęło. Kierowca został jeszcze skazany na 2 miesiące za jazdę po pijanemu.
Wszyscy oskarżeni otrzymali karę bezwzględnego więzienia, bo jak uzasadniał sędzia, było to bezsensowne okrucieństwo.
Dwóch oskarżonych przyznało się do winy. Trzeci twierdzi, że był tak pijany, iż nic nie pamięta. Nie potrafili wyjaśnić, dlaczego to zrobili. Chcieliśmy, żeby się przeleciał za tym samochodem i tyle. Gdy wyszliśmy, to nie było co odpiąć - zeznał jeden ze skazanych.
Mężczyźni ciągnęli psa przez 1,5 km.
Wyrok nie jest prawomocny.