Mocno wieje od Pomorza przez Wielkopolskę, Łódzkie aż po całą południową część kraju. Synoptycy ostrzegają: porywy wiatru mogą osiągać nawet do 100 km/h. Prawdopodobnie z powodu wichury zawaliła się część ściany murowanego kościoła św. Piotra i Pawła w Lututowie w Łódzkiem.
Wiatr - jak informuje rzecznik łódzkich strażaków Arkadiusz Makowski - uszkodził górną część świątyni. Gruz zasypał wejście do budynku. Na szczęście nikt nie został ranny.
Uszkodzoną ścianę zabezpieczają trzy zastępy strażaków. Zniszczenia mają ocenić inspektorzy nadzoru budowlanego.
Jak poinformował Makowski, do południa silny wiatr nie spowodował żadnych innych poważnych zdarzeń w regionie. Odnotowaliśmy pojedyncze przypadki połamanych drzew czy konarów - wyjaśnił.
W Małopolsce z powodu wichur strażacy interweniowali już ponad 40 razy. W Andrychowie wiatr zerwał dach z jednego z domów. W Tatrach podmuchy wiatru dochodzą do 100 km/h. Wcześniej były jednak znacznie silniejsze - w porywach wiało do 140 km/h.
Niestety, meteorolodzy nie mają dobrych informacji. Silny wiatr będzie wiać na Pomorzu, w Kujawsko-Pomorskiem, Wielkopolsce, Łódzkiem, na Dolnym i Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i w Świętokrzyskiem. Tam porywy będą dochodzić do 85 km/h, a wysoko w górach do 120 km/h. Jutro także wietrznie - na północy kraju do 70 km/h.