300 tys. złotych odszkodowania za niesłuszny wyrok przyznał Sąd Okręgowy w Gdańsku 32-letniemu Tomaszowi K., który przesiedział za kratkami blisko cztery lata. Mieszkaniec Starej Wisły koło Malborka został skazany za zabójstwo na 15 lat więzienia. Mężczyzna domagał się pół miliona złotych odszkodowania.
Dodatkowo sąd przyznał Tomaszowi K. ok. 15 tys. zł zadośćuczynienia z tytułu braku wypłat renty socjalnej w okresie, kiedy przebywał w więzieniu.
Uzasadnienie wyroku było niejawne. Tomasz K. powiedział dziennikarzom, że nie jest wprawdzie do końca zadowolony z kwoty, którą otrzyma od Skarbu Państwa, ale raczej nie będzie się odwoływał od decyzji sądu.
W trakcie poprzedniego procesu, cierpiący na umiarkowane upośledzenie psychiczne Tomasz K. zeznał m.in., że podczas pobytu w więzieniu był wielokrotnie upokarzany, bity i wykorzystywany seksualnie przez współwięźniów.
Kilka lat temu Tomasz K. został prawomocnie skazany przez gdański sąd na 15 lat więzienia za zabójstwo 10-latka w Lisewie Malborskim w 2002 r. Chłopiec zginął od 17 ciosów nożem.
Tomasz K. w trakcie śledztwa przyznał się do przestępstwa skuszony m.in. obietnicą, że trafi do szpitala, gdzie będzie się leczył. Podczas wizji lokalnej nie potrafił jednak wskazać miejsca zbrodni. Ślady krwi na jego ubraniu nie należały do ofiary. Ponadto resztki włosów odkryte na butach zabitego chłopca nie należały do Tomasza K. W trakcie procesu mężczyzna nie przyznał się do zabójstwa 10-latka.
W czerwcu 2006 r. Sąd Najwyższy uchylił wyrok ws. Tomasza K. Do tej zbrodni przyznał się bowiem podczas śledztwa oskarżony o zabójstwo innego dziecka - 11-letniego Sebastiana w Łęgowie k. Pruszcza Gd. - 30-letni Piotr Trojak z Tczewa.
W trakcie procesu Trojak nie podtrzymał jednak swych wyjaśnień dotyczących zbrodni w Lisewie. W 2007 r. Prokuratura Rejonowa w Malborku z powodu niewykrycia sprawcy umorzyła śledztwa w sprawie tego mordu. Za zabójstwo 11-letniego Sebastiana, Trojak odsiaduje karę dożywotniego więzienia.