Senat zagłosował w czwartek za ustawą o dystrybucji węgla przez gminy wraz z poprawkami. Określają one m.in., że punkt odbioru węgla nie może być oddalony od gminy o więcej niż 100 km; umożliwiają też zlecenie dystrybucji węgla innym podmiotom, część dotyczy dodatku węglowego.
Senatorowie jednogłośnie zagłosowali za ustawą wraz z poprawkami. Teraz poprawki Senatu rozpatrzy Sejm.
Zgłoszone przez Senat poprawki m.in. zmieniają nazwę z "ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe" na "ustawę o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych". Doprecyzowano, że do umowy zawieranej między gminą a importerem węgla ma być dołączona kopia certyfikatu jakości wystawionego najpóźniej 30 dni przed wydaniem paliwa.
Kolejna poprawka przewiduje, że za roszczenia zgłoszone przez gospodarstwo domowe z powodu nienależytej jakości dostarczonego węgla odpowiada wojewoda. Senatorowie chcą też, by miejsce składowania węgla nie mogło być oddalone od kupującej gminy o więcej niż 100 km, a także, by minister aktywów państwowych określił w drodze rozporządzenia wykaz miejsc składowania spełniający ten wymóg.
Ponadto poprawki zrównują cenę węgla sprzedawanego przez podmioty prywatne z ceną paliwa sprzedawanego przez samorządy. W ustawie uchwalonej przez Sejm zapisano, że jeśli gmina nie przystąpi do zakupu węgla z przeznaczeniem dla gospodarstw domowych i nie zrobi tego także żadna z gmin sąsiednich, to o prawo do sprzedaży po preferencyjnej cenie może ubiegać się podmiot prywatny, który będzie mógł sprzedawać węgiel w cenie nie wyższej niż 2,2 tys. zł (zamiast 2 tys. zł w przypadku samorządów).
Senatorowie zdecydowali również, że gmina może powierzyć innym jednostkom organizacyjnym lub podmiotom zakup węgla, jego odbiór i sprzedaż gospodarstwom domowym. Uznali też, że pośrednictwo w sprzedaży węgla nie wymaga zmian w statutach gmin.
Część senackich poprawek dotyczy dodatku węglowego, w tym sytuacji, gdy o dopłatę ubiega się więcej niż jedno gospodarstwo domowe mieszkające pod jednym adresem. W przypadku informacji, że osoba, która nie złożyła wniosku o przyznanie dodatku węglowego, a spełnia do tego warunki, wójt, burmistrz lub prezydent może przeprowadzić wywiad środowiskowy w celu ustalenia prawa do dodatku, a następnie przyznać dodatek w drodze decyzji administracyjnej - przewiduje jedna z poprawek.
Inna poprawka umożliwia ponowne złożenie wniosku o wypłatę dodatku węglowego, jeśli wójt, burmistrz albo prezydent odmówił wcześniej przyznania takiego świadczenia.
Ustawa przewiduje, że gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel od importerów za nie więcej niż 1,5 tys. zł za tonę. Cena nie uwzględnia kosztów transportu. Następnie gmina będzie sprzedawać węgiel mieszkańcom w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę.
Węgiel w preferencyjnej cenie będą mogły kupić od samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Trzeba będzie złożyć w swojej gminie wniosek o preferencyjny zakup węgla. Jeśli natomiast sprzedaż będzie prowadzić gmina sąsiednia lub podmiot prywatny, węgiel będzie można kupić po przedstawieniu zaświadczenia wystawianego przez wójta, burmistrza lub prezydenta o tym, że otrzymało się dodatek węglowy.
Importerzy węgla będą mogli wystąpić o rekompensaty. Środki na ich wypłatę będą pochodzić z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Maksymalny limit wydatków z Funduszu na rekompensaty w 2023 roku określono na 4,9 mld zł. W Ocenie Skutków Regulacji przewidziano, że 900 mln zł z tej kwoty będzie stanowić dochód budżetu z tytułu VAT.
Zgodnie z projektem rozporządzenia przygotowanego przez resort aktywów państwowych sprzedawać węgiel samorządom w ramach ustawy o preferencyjnym zakupie tego paliwa będą mogły: Polska Grupa Górnicza (PGG), PGE Paliwa, Węglokoks, Węglokoks Kraj, Tauron Wydobycie, a także LW Bogdanka.