W czwartek po południu w Sejmie rozpoczynają się pierwsze prace nad tzw. specustawą powodziową. Projekt rządu wprowadza wiele przepisów, dzięki którym w szybszy i prostszy sposób mieszkańcy oraz samorządy będą mogły radzić sobie ze skutkami przejścia wielkiej wody. Osobny projekt w sprawie pomocy dla powodzian złożyła opozycja.
Rządowa specustawa zakłada m.in. duże finansowe wsparcie poszkodowanej branży turystycznej. Mowa o kilkuset milionach złotych. Część z tych pieniędzy posłużyłaby do odbudowy infrastruktury turystycznej, część trafiłaby do przedsiębiorców, którzy stracili klientów, a muszą np. oddać wpłacone zaliczki.
Do tych, którym szkody powodziowe nie pozwalają na prowadzenie działalności, miałyby trafić środki na opłacenie pensji pracowników czy usunięcie szkód.
Rząd proponuje także wsparcie dla kredytobiorców czy pakiet wsparcia związanego z mieszkalnictwem. Jak poinformowano, z Funduszu Dopłat zostanie udzielone bezzwrotne finansowe wsparcie dla osób, które ucierpiały na skutek powodzi.
Już w czwartek, w złożonej autopoprawce, znalazły się zapisy o nowym wsparciu w formie świadczenia interwencyjnego dla przedsiębiorców oraz dodatkowym płatnym urlopie w wymiarze do 20 dni dla poszkodowanych w wyniku powodzi, z którego można skorzystać w celu usuwania jej skutków.
"Pracodawca będzie mógł uzyskać zwrot kosztów wynagrodzenia za czas tego urlopu - do wysokości przeciętnego wynagrodzenia" - napisał na platformie X szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek.