Kto rządzi w Stowarzyszeniu Wiosna, która organizuje Szlachetną Paczkę? Odwołany kilka dni temu ze stanowiska prezesa ksiądz Grzegorz Babiarz wydał oświadczenie, w którym twierdzi, że to on jest nadal prezesem. Uważa, że ponowny wybór Joanny Sadzik, do którego doszło w poniedziałek, był niezgodny z prawem. Nowy zarząd zdecydowanie odrzuca te zarzuty.
Nowy zarząd powołuje się na kilka ekspertyz prawnych, z których wynika, że wszystko odbyło się zgodnie ze statutem Stowarzyszenia Wiosna, a to oznacza, że powołanie prezes Joanny Sadzik jest prawidłowe.
Sam ksiądz Grzegorz Babiarz twierdzi jednak, że to on jest prezesem stowarzyszenia. Podkreśla, że powołanie nowych członków walnego zgromadzenia odbyło się bezprawnie. Z informacji naszego dziennikarza wynika jednak, że ksiądz Babiarz sam brał udział w głosowaniu nad przyjęciem nowych członków.
Pracownicy Stowarzyszenia, którzy w większości stanęli po stronie Joanny Sadzik, zastanawiają się jak teoretycznie Babiarz mógłby funkcjonować w Stowarzyszeniu. Nikt z nim nie chce tu pracować, jak on nam spojrzy w oczy? Przecież już byliśmy gotowi, by złożyć rezygnacje z pracy. Z kim on miałby tu pracować? - mówią.
To kolejne zamieszanie wokół Szlachetnej Paczki, które na pewno nie pomoże inicjatywie. Wydawać by się mogło, że księdzu Babiarzowi zależy tylko na przejęciu władzy.
Prawdopodobnie o tym, kto jest prezesem będzie musiał zdecydować sąd, ustalając wpis do KRS-u.
"Jesteśmy przekonani, na podstawie ekspertyz prawnych, że jesteśmy pełnoprawnym zarządem" - mówi Joanna Sadzik która w poniedziałek została ponownie wybrana na prezesa.
Jesteśmy pewni swojego stanowiska, z wielką przykrością patrzę jak ambicje personalne mogą ten projekt niszczyć. Jesteśmy nastawieni na rozmowę i dziwi nas to, że druga strona porozumiewa się oświadczeniami - mówi w rozmowie z naszym reporterem dotychczasowa prezes stowarzyszenia.
Ks. Grzegorz Babiarz, wykładowca akademicki i psychoterapeuta, pracownik wielu parafii w kraju i zagranicą, został decyzją walnego zgromadzenia powołany na prezesa stowarzyszenia 4 lutego. Odwołana została wówczas Joanna Sadzik, która od października pełniła tę funkcję. Zajęła ona wówczas miejsce ks. Jacka Stryczka, który zrezygnował we wrześniu po artykule Onetu, z którego wynikało, że w Wiośnie dochodzi do mobbingu. Ks. Stryczek, założyciel stowarzyszenia, odpiera te zarzuty. Sprawę bada prokuratura.
We wtorek 12 lutego stowarzyszenie Wiosna zamieściło na swojej stronie internetowej oświadczenie, z którego wynika, że 11 lutego Joanna Sadzik, po tygodniu od odwołania, ponownie została przez walne zgromadzenie powołana na prezesa.