Grzegorz Schetyna nie usłyszy ode mnie oferty wejścia do rządu - tak według nieoficjalnych informacji RMF FM powiedział wczoraj na posiedzeniu zarządu Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Ustępujący szef klubu, gość Kontrwywiadu RMF FM Tomasz Tomczykiewicz twierdzi, że Tusk powiedział, iż dopóki jest szefem PO, dopóty Schetyna jest jego pierwszym zastępcą.
Donald Tusk jasno powiedział członkom zarządu PO, że nie zaoferuje wejścia do rządu komuś kogo lojalności nie jest pewny. Nie mogę ciągle się bać, że ktoś knuje w rządzie za moimi plecami - takich słów użyć miał premier.
I choć osładzał te ostre słowa zapewnieniami że Schetyna pozostanie jego zastępcą, a po posiedzeniu spotkał się w cztery oczy z odchodzącym marszałkiem, widać wyraźnie, że Grzegorz Schetyna musi szukać sobie nowego miejsca w politycznej rzeczywistości.
Według informacji reportera RMF FM jego partyjni sojusznicy namawiać będą go na objęcie fotela szefa komisji spraw zagranicznych, ale póki co jedynym pocieszeniem jest to że zasiądzie w pierwszym rzędzie sejmowej sali .