Były dyrygent nieistniejącego już chóru Polskie Słowiki jest skazany za pedofilię. Poznański sąd uznał, że nie ma pozytywnej prognozy kryminologicznej co do zachowania Kroloppa po opuszczeniu przez niego więzienia.
Ponadto nie ma pewności, czy nie popełni on na wolności kolejnych przestępstw. Według sądu, Krolopp nie ma krytycznego podejścia do popełnionych przez siebie czynów.
Skazany za seksualne wykorzystywanie nieletnich Wojciech Krolopp po raz kolejny ubiegał się o warunkowe przedterminowe zwolnienie. Wnioski takie składał też w 2006 i 2008 roku.
Od zarzutów mi stawianych minęło 14 lat. W ciągu tych 14 lat ja byłem 10 lat na wolności i w tym czasie nie ma żadnego śladu czegoś, co byłoby naganne - twierdzi.
Były dyrygent przebywa na wolności. Ma przerwę w odsiadywaniu kary ze względu na zły stan zdrowia. W styczniu złożył w Sądzie Okręgowym w Słupsku kolejny wniosek o półroczną przerwę w odbywaniu kary. Termin ostatniej przerwy w odbywaniu kary upływa 11 lutego.
W 2005 r. Krolopp został skazany prawomocnym wyrokiem na sześć lat więzienia za kilkunastokrotne wykorzystanie seksualne w latach 1994-1996 trzech nieletnich chórzystów.