Sąd aresztował na trzy miesiące 21-letniego mężczyznę podejrzanego o gwałt i usiłowanie zabójstwa 11-letniej dziewczynki - poinformowała Małgorzata Chrabąszcz z Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Śledczy mają wątpliwości co do stanu psychicznego podejrzanego, dlatego został on umieszczony w zakładzie psychiatrycznym, gdzie przejdzie badania.
Sebastian K. przyznał się jedynie do pobicia dziewczynki.
11-latka została zaczepiona w okolicy cmentarza przez nieznanego mężczyznę. 21-latek groził, że ją zabije, zaprowadził do lasu i próbował zgwałcić. Mężczyzna pobił dziecko do tego stopnia, że straciło przytomność. Myśląc, że dziewczynka nie żyje, ukrył jej ciało pod gałęziami.
Dziecko odzyskało przytomność i udając, że nie żyje czekało, aż mężczyzna odejdzie. Dziewczynka sama dotarła do domu. W tym czasie szukali już jej rodzice i policja.
11-latka z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala. Szczegółowe informacje, które dziecko przekazało policjantom, pozwoliły im szybko zatrzymać Sebastiana K.