Zatrzymany w czwartek przez Centralne Biuro Antykorupcyjne adwokat Roman Giertych zemdlał podczas przeszukania jego willi w Józefowie - poinformowała dziennikarzy córka adwokata, Maria Giertych. Tata zemdlał, czekamy na pogotowie - powiedziała. Po kilku minutach przyjechała karetka.
Tata zasłabł w toalecie w towarzystwie funkcjonariusza - mówi nam córka Romana Giertycha.
Nieprzytomny adwokat został wyniesiony z domu do karetki na noszach. Został przewieziony do szpitala.